sobota, 16 grudnia 2006

PRZYPADKI CHODZĄ PO LUDZIACH/edycja II/wizyTUjąca GALERIA/19.XI



















(II) akryl na płotnie (80x90) + znaczki (5,5mm) x 77 + osoby odwiedzające wystawę
Znaczki przypinane są gościom przy wejściu na wystawę. Każdy znaczek opowiada krótką historię. Wyjęte z kontekstu zadania (Fakt, Super Ekspress, Gazeta, Pudelek, o2, rozmowy podsłuchane w pociągu) nabierają nowych znaczeń na nowych właścicielach. Stają sie oni częścią obrazu, fragmentem nowej rzeczywistości.Treści są różne, więc nosiciele znaczków zaczynają czytać się ukradkiem. Czasem zamieniają się na przypadki. W mojej pracy w mikroskali chcę pokazywać procesy zachodzące w skali makro: – wrzucanie do 1 wora problemów o różnych ludzi, o różnym natężeniu (ale kto właściwie ma decydować, który problem jest istotniejszy...). Zjawiska gwałtu, samobójstwa i nieudanego związku Breatney Spears traktowane są z jednakowym zaangażowaniem emocjonalnym. Znaczki noszone przez różne subkultury są zazwyczaj nośnikami banalnych treści. Cytując Fakt itp. mieszczę się w tej konwencji. Przypinam odbiorcy teksty bagatelizujące, czy wręcz ośmieszające ważne problemy, lub podnoszące mało wazne informacje do rangi sensacji. Wyciągam brudy, które w konwencji znaczka stają się ozdobą.
Punktem odniesienia w mojej pracy jest obraz z przypiętym tytułem, który jest z jednej strony jednorazowy – goście wychodząc zabierają przecież znaczki, a z drugiej strony trwały – wiele osób chętnie zachowa swój znaczek, może nawet będzie go nosić. Obraz się rozproszy, ale przypadki nadal będą chodzić po ludziach zapewniając mu trwałość.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Observers

olazbloku on Facebook